W świecie gier fabularnych, co jakiś czas pojawiają się tytuły, które wnoszą świeże spojrzenie na znane mechaniki i koncepcje… Bądź też po prostu je redifiniują, ustalając nowy standard dla swoich następców. Jednym z takich systemów jest Potwór Tygodnia. Gra ta, stworzona przez Michaela Sandsa i wydana przez Evil Hat Productions – a w Polsce przez Gramel Books – zyskała popularność dzięki swojej unikalnej formule, która łączy elementy klasycznych horrorów z dynamiczną rozgrywką nastawioną na współpracę i narrację.
Potwór Tygodnia to system oparty na silniku PbtA (Powered by the Apocalypse), który w szczególny sposób kładzie nacisk na opowieść i relacje między postaciami graczy. Inspirowana serialami takimi jak „Buffy: Postrach wampirów”, „Supernatural” czy „Archiwum X”, gra przenosi uczestników do świata pełnego tajemnic i nadprzyrodzonych zagrożeń, gdzie co tydzień pojawia się nowy potwór do pokonania. W przeciwieństwie do wielu tradycyjnych systemów RPG, Potwór Tygodnia jest bardziej elastyczny i mniej skomplikowany pod względem mechaniki, co czyni go świetnym wyborem zarówno dla nowicjuszy, jak i doświadczonych graczy poszukujących czegoś nowego.
Wszystko ładnie i pięknie, ale… jak ma się to do realiów? Co sprawia, że ten system po prostu działa? Dla kogo jest on przeznaczony? Jaki jest w nim świat i jak tworzyć postać?
Spokojnie! Odpowiemy na te, jak i na inne pytania, w tym właśnie wpisie! Przygotujcie się na podróż do świata pełnego mrocznych tajemnic, potworów i nieustannych zagrożeń. Oto recenzja systemu RPG Potwór Tygodnia!

Spis treści
Świat przedstawiony w Potworze Tygodnia
Potwór Tygodnia (ang. Monster of the Week) to gra trzymająca się konwencji “urban fantasy”, która pełna jest mrocznych tajemnic i nadprzyrodzonych zjawisk. Inspiracje zaczerpnięte z popularnych seriali telewizyjnych sprawiają, że każda sesja przypomina odcinek horroru, w którym grupa bohaterów stawia czoła nowemu zagrożeniu. Uniwersum gry jest elastyczne i może być dostosowane do różnorodnych klimatów – od miejskich legend w małym miasteczku, po koszmary rodem z największych metropolii.
Atmosfera i klimat
Gra skutecznie buduje atmosferę niepokoju i tajemnicy. Keeper – czy też Strażnik, jak zwany jest MG w tym systemie – ma za zadanie kreować scenariusze pełne napięcia, gdzie gracze muszą mierzyć się z nieznanym i często przerażającym przeciwnikiem. MG ma dużą swobodę w tworzeniu opowieści, co pozwala na wprowadzenie różnorodnych elementów – od klasycznych duchów i demonów, po bardziej nietypowe stwory inspirowane lokalnymi legendami czy mitologią. Posiada także spory zestaw “Ruchów” (Moves), których może użyć do wprowadzenia do rozgrywki… pewnej dozy pikanterii.
Lokacje
Potwór Tygodnia pozwala na osadzenie historii w dowolnym miejscu, co – szczerze mówiąc – jest jego ogromną zaletą. Strażnik nie jest ograniczony uniwersum czy konkretnymi realiami, dzięki czemu opowieść może być przeniesiona w dowolne realia bez konieczności dostosowywania założeń podręcznika. Typowe scenariusze mogą rozgrywać się w opuszczonych budynkach, ciemnych lasach, zapomnianych kopalniach czy nawet w tętniących życiem miastach, gdzie nadprzyrodzone zjawiska kryją się tuż za rogiem. Każde miejsce może skrywać swoje własne tajemnice i zagrożenia, co dodaje głębi i różnorodności rozgrywce!
Potwory i zjawiska nadprzyrodzone
Centralnym elementem gry są oczywiście potwory. Każdy „odcinek” gry koncentruje się na nowym zagrożeniu, które gracze muszą zidentyfikować i pokonać. Potwory mogą mieć różne źródła – od klasycznych wampirów i wilkołaków po oryginalne, unikalne stwory stworzone przez MG. Oprócz potworów, gra często wprowadza inne zjawiska nadprzyrodzone, takie jak klątwy, rytuały, czy nawiedzone miejsca, które wymagają od graczy sprytu i współpracy, aby je rozwikłać.
Czy każdy potwór jest zły?
Tym, co jest wyjątkowe w tym systemie jest to, że potwór, duch czy inna klątwa… Nie musi być źródłem pierwotnego zła, które należy powstrzymać. Głównym clue Potwora Tygodnia jest rozwiązanie zagadki – to na tym gracze spędzą większość swojego czasu sesji, albo i nawet kampanii. Na jej końcu może się więc okazać, że potwór jest, tak naprawdę, niezrozumiały i zagubiony, a zaplanowana “ostateczna walka” może zmienić się w rozmowę. Sam system na tym nie straci – mechanika walki jest w nim bardzo prosta, więc przy zamianie jej na socjalny encounter nie tracimy 3/4 contentu jak w przypadku co poniektórych systemów nastawionych na epickie bitwy.
Mechanika Potwora Tygodnia
Mechanika w Potworze Tygodnia została zaprojektowana tak, aby maksymalnie wspierać narrację i współpracę między graczami. System – jak już było wspomniane wcześniej – bazuje na silniku Powered by the Apocalypse (PbtA), który kładzie duży nacisk na opowieść, a jednocześnie jest prosty i intuicyjny w obsłudze.
Podstawowe zasady
Podstawą mechaniki Potwora tygodnia są tzw. „Ruchy” (Moves), które definiują działania postaci w grze. Każdy Ruch jest opisany w podręczniku i ma swoje własne efekty, które są rozstrzygane na podstawie rzutów kośćmi. System korzysta z kości sześciościennych (2d6), co upraszcza mechanikę i przyspiesza rozgrywkę.
Rzut kośćmi i interpretacja wyników
- Wynik 10+ oznacza pełny sukces: Postać osiąga zamierzony efekt bez żadnych komplikacji.
- Wynik 7-9 oznacza częściowy sukces: Postać osiąga swój cel, ale z pewnymi komplikacjami lub konsekwencjami.
- Wynik 6 lub mniej oznacza porażkę: MG wprowadza negatywne konsekwencje dla postaci, często komplikując sytuację.
Tworzenie postaci
Tworzenie postaci w Potworze Tygodnia jest proste, ale oferuje dużo możliwości personalizacji. Każda postać wybiera jeden z archetypów, zwanych Księgami (Playbooks), które określają jej rolę w drużynie, zdolności oraz unikalne ruchy. Przykładowe archetypy to Potwór (The Monstrous), Mag (The Spell-slinger) czy Wybraniec (The Chosen).
Elementy tworzenia postaci
- Archetyp (Księga): Wybór podstawowej roli i unikalnych zdolności.
- Atrybuty: Podstawowe cechy postaci, czyli Urok, Spokój, Spryt, Hart i Dziw, które wpływają na rzuty kośćmi.
- Zdolności specjalne: Unikalne ruchy dostępne tylko dla danego archetypu.
- Wyposażenie: Broń, narzędzia i przedmioty, które postać posiada na początku gry.
- Więzi postaci: Na wstępie dostajemy zestaw pytań, które pozwolą graczom stworzyć między postaciami podstawowe więzi. Niby mały element, ale świetnie sprawdza się do tego, by połączyć ze sobą grupę nieznajomych osób na początku jednostrzału!
System walki
Walki w Potworze Tygodnia są szybkie i dynamiczne, skupione na narracji i decyzjach graczy, a nie na skomplikowanych zasadach. Gracze opisują swoje akcje, a MG określa, który ruch należy wykonać i jakie są wyniki rzutów kośćmi. System premiuje kreatywne podejście do rozwiązywania problemów, zamiast czystej siły.
Kluczowe elementy walki
- Ruchy walki: Specjalne ruchy używane w walce, takie jak „Daj wycisk” czy „Chroń kogoś”.
- Ruchy wspierające: Niektóre ruchy, takie jak “Ogarnij problem”, “Działaj pod presją” czy “Wspieraj” mogą pomóc w walce poprzez wspieranie postaci walczących, bądź poprzez wpływanie na otoczenie.
- Obrażenia: Każda broń i atak mają określoną ilość obrażeń, które są zadawane przeciwnikom.
- Stany: Jeśli postać otrzyma zbyt dużo obrażeń, zaznacza stan “Niestabilny”, który może później do postaci wrócić w formie narracyjnej lub w postaci utrudnień nadanych przez Strażnika.
Narracja i współpraca
Jednym z najważniejszych aspektów mechaniki Potwora Tygodnia jest współpraca i narracja. System zachęca graczy do wspólnego budowania opowieści i podejmowania decyzji jako drużyna. MG pełni rolę narratora, ale to gracze mają duży wpływ na kierunek fabuły poprzez swoje działania i decyzje.
Rozwój postaci
Postacie w Potworze Tygodnia rozwijają się poprzez zdobywanie punktów doświadczenia (XP), które są przyznawane za każdym razem, gdy postać wyrzuci 6 lub niżej. Jest to ciekawy pomysł, gdyż porażki – jakby na to nie patrząc – rozwijają. Dodatkowo, gracz czuje się mniej pokrzywdzony jeśli rzut mu się nie uda, gdyż jest to idealna okazja do rozwoju postaci.
Niektóre archetypy postaci mają także specjalne ruchy, których użycie wiąże się z dodatkowymi punktami doświadczenia. Zwykle są to jednak ruchy, które wystawiają postać na bezpośrednie zagrożenie (w przypadku archetypu Śmiertelnika), czy też wymagają od postaci pewnej dozy empatii względem współgraczy (w przypadku archetypu Eksperta).

Potwór Tygodnia – dla kogo będzie dobry ten system?
Potwór Tygodnia to system RPG, który może przypaść do gustu różnorodnym grupom graczy. A jakim konkretnie?
Nowicjusze w świecie RPG
Dzięki swojej prostocie i przystępności, Potwór Tygodnia jest doskonałym wyborem dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z grami fabularnymi. System bazujący na mechanice Powered by the Apocalypse jest łatwy do zrozumienia, co sprawia, że nowi gracze szybko mogą nauczyć się zasad i zacząć cieszyć się grą. Elastyczność w tworzeniu postaci i scenariuszy pozwala na swobodę w eksplorowaniu różnych aspektów gry bez przytłoczenia skomplikowanymi mechanikami.
Mistrzowie Gry ceniący założenia systemu
Podobnie jak nowicjusze, tak i Mistrzowie Gry szukający czegoś “łatwego i przyjemnego w prowadzeniu” mogą docenić system za jego prostotę. Szczególnie tyczy się to Mistrzów specjalizujących się w “jednostrzałach” (czyli sesjach na jedno spotkanie), w których łatwość tworzenia postaci i prowadzenia rozgrywki jest ogromnym plusem.
Dodatkowe mechaniki – takie jak wstępne więzi między postaciami oraz wyraźnie zarysowane archetypy – mogą nadać głębi rozgrywce już na poziomie tworzenia postaci. Ułatwia to także “przełamanie lodów”, co jest ważne w przypadku grup, których członkowie nie mieli jeszcze okazji nigdy ze sobą grać.
Fani horrorów i nadprzyrodzonych opowieści
Jeśli jesteś miłośnikiem horrorów, seriali i filmów o tematyce nadprzyrodzonej, Potwór Tygodnia z pewnością przypadnie Ci do gustu. System czerpie inspiracje z takich produkcji jak wcześniej wspomniane „Buffy: Postrach wampirów”, „Supernatural” czy „Archiwum X”, co sprawia, że każda sesja przypomina odcinek serialu. Klimatyczne przygody, mroczne tajemnice i zmagania z potworami tworzą atmosferę, która zadowoli każdego fana tego gatunku!
Gracze ceniący narrację
Potwór Tygodnia kładzie duży nacisk na narrację i współpracę między graczami. Jeśli lubisz tworzyć wciągające opowieści i rozwijać relacje między postaciami, ten system jest dla Ciebie. Mechanika ruchów promuje kreatywność i interakcje, co pozwala graczom wspólnie budować ciekawą fabułę. Gracze mają duży wpływ na rozwój wydarzeń, a ich decyzje kształtują przebieg gry, co czyni każdą sesję unikalną i angażującą.
Grupy szukające szybkiej i dynamicznej rozgrywki
Jeśli preferujesz szybkie tempo gry i dynamiczne akcje, Potwór Tygodnia spełni Twoje oczekiwania. Prosta mechanika i szybkie rozstrzyganie akcji sprawiają, że rozgrywka jest płynna i pełna emocji. Walki są krótkie i intensywne, a decyzje podejmowane przez graczy mają natychmiastowy wpływ na fabułę. To idealny system dla grup, które lubią intensywne przygody bez długich przerw na obliczenia i planowanie.
Grupy eksperymentujące z nowymi systemami
Dla doświadczonych graczy, którzy chcą spróbować czegoś nowego i odmiennego, Potwór Tygodnia oferuje świeże spojrzenie na RPG. System różni się od tradycyjnych gier fabularnych, oferując unikalne podejście do narracji i mechaniki. Jest to świetna okazja do eksperymentowania z nowymi stylami gry i odkrywania nowych sposobów na prowadzenie sesji.
Komu Potwór Tygodnia nie przypadnie do gustu?
Miłośnicy systemów bardzo crunchowych – takich jak Pathfinder czy D&D – mogą szybko zauważyć, że prosta mechanika jest… No właśnie, prosta. Nie ma tu wielu opcji taktycznych, a większość walk – o ile takowe w ogóle się pojawią – odbywa się raczej w teatrze umysłu (theatre of the mind) niż na mapie z miniaturkami.
Rozwój również jest ograniczony do pewnych założeń, więc osoby, które lubują się w bardzo dokładnym planowaniu postaci – lub po prostu munchkiny – mogą czuć, że opcji jest zbyt mało.
Dodatkowo, konwencja jest niejako w Potworze powtarzalna – badanie zagadki, szukanie potwora, znalezienie potwora, rozwiązanie zagadki, a potem powtórz od początku z nowym monstrum. Nie jest to jakkolwiek błąd – w końcu seriale, na których wzorowany jest system mają identyczne założenie – jednak osoby, które nie lubią powtarzalności lub nie przepadają za takową konwencją szybko mogą się zniechęcić.

Czy warto więc sięgnąć po Potwora Tygodnia?
Potwór Tygodnia to system RPG, który wyróżnia się na tle innych swoją unikalną kombinacją prostoty i narracyjnej głębi. Dzięki inspiracjom z popularnych seriali o tematyce nadprzyrodzonej, gra zapewnia klimatyczne i angażujące przygody, które łatwo dostosować do potrzeb i preferencji każdej grupy graczy. System oferuje elastyczność w kreowaniu postaci i scenariuszy, co pozwala na twórcze podejście do rozgrywki i daje dużą swobodę zarówno graczom, jak i Strażnikowi.
A czy warto po niego sięgnąć? Zdecydowanie! Jako że zarówno prowadziłem, jak i grałem w system, mogę dać swoją pełną opinię z obu “stron barykady”:
Gracz
Konwencja odgrywania „łowcy potworów” w świecie urban fantasy nie jest niczym odkrywczym, ale nie zmienia to faktu, że po prostu działa. Fajnie jest wcielić się w potwora, który przeszedł na stronę „tych dobrych”. Interesujące jest odegrać specjalistę od spraw paranormalnych szukającego dowodów na to, że nie oszalał. Ciekawie jest również wcielić się w weterana, który odkrył istnienie „zagrożeń z drugiej strony” i teraz walczy, by bronić świat przed naporem atakujących bestii… I tak dalej, i tak dalej.
Jedynym ograniczeniem mogą być archetypy, jednak są one na tyle elastyczne, że prawie każdą koncepcję postaci da się zrealizować. W przypadku dziwnych pomysłów… cóż, od czego jest MG, jak nie od tego, by z nim takie “dziwne pomysły” omawiać?
Jednakże, są rzeczy, które mogą być niejako drażniące. Na przykład statystyki postaci. Ich dobór pozwala na stworzenie postaci wyspecjalizowanej w co najwyżej 2-3 niszach, przez co pozostałe atrybuty pozostają na poziomie +0 albo -1. Może się przez to okazać, że nasz Wybraniec, ze względu na niski Hart, nie będzie umiał walczyć, albo będzie miał Urok deski do prasowania. Przy większości postaci jest to normalne i można – a nawet warto – włączyć to do backstory. Jednak w przypadku Niebian, Potworów lub innych istot paranormalnych może to w pewnym stopniu burzyć konwencję, zwłaszcza jeśli Strażnik wprowadza podobne modele postaci jako NPC.

Mistrz Gry
Uwielbiam systemy, które nie narzucają mi świata i które pozwalają mi na “pełną wolność” twórczą. To jest właśnie jeden z takich systemów, więc ciężko jest mi go nie lubić! Potwór Tygodnia daje możliwość kreowania własnego uniwersum, co pozwala na nieskrępowane eksplorowanie najróżniejszych scenariuszy i fabuł. Ta swoboda twórcza sprawia, że każda sesja może być zupełnie inna, a granice są wyznaczane jedynie przez decyzje uczestników i te parę zdań notatek, które przygotowałem przed sesją.
Dodatkowo, prowadzenie zagadek w stylu „Scooby Doo” lub „Lucyfer” to prawdziwe guilty pleasure. Uwielbiam, gdy drużyna musi rozwiązać tajemnicze zagadki, odkrywać sekrety i ścierać się z nadprzyrodzonymi istotami. Elementy detektywistyczne, połączone z mrocznym klimatem i humorem, tworzą niepowtarzalną atmosferę, która sprawia, że każda sesja jest satysfakcjonująca.
Nie ukrywam – Potwór Tygodnia jest wysoko na mojej liście systemów do ogrywania. To system, który z jednej strony oferuje strukturalne wsparcie dzięki – relatywnie – przemyślanej i przystępnej mechanice, a z drugiej pozwala na pełną kreatywność, co czyni go idealnym systemem do podjęcia na niezobowiązujący jednostrzał na otwartych zapisach.
Materiały
Jeśli chcecie spróbować systemu – poniżej znajdziecie dodatkowe, dostępne na oficjalnej stronie wydawnictwa Evil Hat i Gramel materiały, które mogą się przydać! Zapraszamy też na nasz serwer, na którym będziecie – przy odrobinie szczęścia – mogli zobaczyć rozgrywkę osobiście!
Ruchy Strażnika: https://evilhat.com/wp-content/uploads/2022/01/Monster-of-the-Week-Revised-Keeper-Reference-Sheets.pdf
Ruchy Gracza: https://evilhat.com/wp-content/uploads/2022/01/Monster-of-the-Week-Revised-Hunter-Reference-Sheets.pdf
Starter po polsku: https://wydawnictwogramel.pl/download/starter_potwor.zip