Dear Jane Letters
Skończyliście właśnie fajną kampanię, albo straciliście podczas gry Waszą ukochaną postać? A może nie odegraliście Waszego bohatera tak, jak chcieliście? Są między Wami, a Waszymi postaciami jakieś nierozwiązane sprawy?
Z pomocą przychodzą Listy do Najdroższej Jane (ang. “Dear Jane Letters”), narzędzie anonimowo opisane w odmętach Internetu – i tak jak Jane, ulotne i pełne emocji.
Kiedy ostatnia sesja kampanii właśnie dobiegła końca, kiedy spakowaliście już kości i schowaliście kartę postaci, ale coś jeszcze tkli Wam się w sercu – napiszcie list. Zanim rzeczywistosć wciągnie Was znów w wir codzienności, wyślijcie list do Waszej postaci. Opiszcie w nim:
- Co chcielibyście, żeby Wasza postać zrobiła lepiej.
- Co sprawiło, że jesteście z Waszej postaci dumni.
- Czego się od Waszych postaci nauczyciliście.
Moglibyście zapytać, po co nam takie narzędzie? Jest to forma katharsis, rozgraniczenie między naszymi uczuciami i doświadczeniami, a tymi, które przeżywaliśmy odgrywając naszą postać. Kiedy piszemy do niej list, stawiamy granicę – odrywamy się od postaci, traktując ją jak osobny byt, którego już nie zamieszkujemy.
Co zrobić z listem?
Zniszczcie go.
Pozwólcie emocjom odejść, nawet jeśli najpierw musicie odbyć po nich żałobę. Zniszczenie listu i uwolnienie uczuć w nim zawartych nie sprawi, że Wasze wspomnienia o postaci znikną bezpowrotnie. Nadal będziecie pamiętać cudowne chwile, które przeżyliście razem na sesjach – ale tym razem emocje, zwłaszcza te silne lub negatywne, nie przejmą nad nimi kontroli.
Od Leny: Kiedy po raz pierwszy spotkałam się z tym narzędziem, wydało mi się dobrym sposobem na upamiętnienie postaci. Nie chciałam niszczyć moich listów – więc pisałam je w moim kampanijnym notatniku. Upamiętniłam w nim Zorzę, wojowniczkę zmagającą się z potwornościami Serca* oraz Hala, mojego ukochanego łowcę! Dopiero po jakimś czasie zdałam sobię sprawę z tego, że na sercu zalega mi tylko jedna postać – kleryk Kelemvora, Lan. Jest to moja pierwsza postać i jednocześnie jedyna, która sprawia, że czuję żal wobec tego jak potoczyły się jej losy. O to, jak zakończona przedwcześnie kampania i częste zmiany postaci w niej grających sprawiły, że Lan pozostał otwarą raną niedokończonych wątków i nieprzepracowanych emocji. Nie chciałam grać nim w innych kampaniach, obawiając się, że znów przywiąże się do innych postaci i zostanie z niczym. Można powiedzieć, że nie ufałam innym MG.
Napisanie listu i spalenie go, pomogło.
Dlatego jeśli podczas sesji poczujecie się w jakiś sposób fabularnie pokrzywdzeni, jeśli negatywne emocje będą zalegały Wam na sercu – spróbujcie napisać list. Spróbujcie pozwolić tym emocjom odejść.
Będę trzymać za Was kciuki!
[ WERSJA DO DRUKU ]
[ EDYTOWALNY PDF ]
POCZTÓWKI Z PODRÓŻY
Jeśli chcecie, tak jak ja, upamiętnić fajną postać lub po raz ostatni się w nią wcielić, możecie napisać i wysłać Pocztówkę z Sesji. Wyobraźcie sobie, że Wasza ukochana postać, po kilku miesiącach lub latach od zakończenia wydarzeń z sesji wysyła do Was pocztówkę.
- Co teraz robi? Jak się miewa?
- Co osiągnęła? Co zmieniło się w jej życiu?
- Co najlepiej wspomina z przygody, którą wspólnie przeżyliście?
Jeśli prześlecie nam zdjęcie takiej pocztówki, lub wypełnicie nasz edytowalny szablon i prześlecie ją w wersji PDF, odeślemy ją po roku na ten sam adres e-mail – lub jeśli wyrazicie na to zgodę, anonimowo opublikujemy na odpowiednim kanale na naszym Discordzie.
WYŚLIJ POCZTÓWKĘ
kontakt@chaosrpg.pl
[ GOTOWY DO DRUKU ]
[ EDYTOWALNY PDF ]